artykuły kultura styl życia kuchnia rośliny

Rozmaryn – na zawsze

Redakcja

Jedna z najpopularniejszych śródziemnomorskich roślin nie tylko wspaniale smakuje, cudownie pachnie i leczy liczne dolegliwości. W warstwie symbolicznej wyraża sprzeciw wobec upływu czasu i łączona jest z pojęciem wieczności, a badania naukowe dowodzą, że w ludowych wierzeniach może być ziarnko prawdy...

Rozmaryn (Rosmarinum officinalis) jest typowo śródziemnomorską rośliną stanowiącą element makii, czyli wiecznie zielonych zarośli na wybrzeżach i wyspach. Znano ją i ceniono już w czasach starożytnych: w Egipcie, Grecji i Rzymie. Z antycznych śródziemnomorskich języków pochodzi zresztą nazwa tego krzewu: według niektórych badaczy, znaczy dokładnie tyle, co morska rosa (po łacinie: ros marinum), bowiem najbujniej rośnie właśnie w bezpośrednim sąsiedztwie morza; inni wywodzą ją raczej od greckiego rhops myrios (krzew wonny).

 

 

Na wieki wieków

Od wieków rozmaryn uważany jest za zioło oczyszczające, odpędzające negatywne emocje – o czym wspominał podobno już Hipokrates – i zapobiegające koszmarom sennym. Piękna legenda hiszpańska opowiada, że krzew rozmarynu dał schronienie Matce Boskiej w czasie ucieczki do Egiptu, a gdy powiesiła ona swój błękitny płaszcz na jego gałęziach, białe kwiaty rozmarynu zabarwiły się na niebiesko.

Przede wszystkim rozmaryn symbolizuje jednak miłość, lojalność, wierność i trwałość uczuć. Nic dziwnego, że chętnie wplatano go do bukietów ślubnych. Wyrazem wiecznej miłości miał być także wówczas, kiedy ozdabiano nim groby bliskich. W wielu krajach europejskich także obecnie wykorzystywany jest w czasie pogrzebów i celebracji wojskowych.

Jedna z polskich firm jubilerskich zaproponowała niedawno kolekcję biżuterii dla przyjaciółek – z motywem rozmarynu.
Jedna z polskich firm jubilerskich zaproponowała niedawno kolekcję biżuterii dla przyjaciółek – z motywem rozmarynu. Na zdjęciu Julia Wollner, która dostała swoje piękne kolczyki od Ewy Tarasek ze Scuola Dante – najlepszej szkoły języka włoskiego w Warszawie.

 

Walka z czasem

Dawni medycy stosowali rozmaryn na rozmaite dolegliwości – bezsenność, migreny, niestrawność. W rzeczy samej rozmaryn zwiększa wydzielanie soku żołądkowego, wzmaga apetyt i poprawia trawienie, a także działa żółciopędnie. Poprawia przepływ krwi, wzmacnia system immunologiczny i pozytywnie wpływa na stan skóry. Z tego względu uważa się go za roślinę odmładzającą – ma sporą zawartość antyoksydantów, które zmniejszają uszkodzenie komórek organizmu przez wolne rodniki. Co najważniejsze jednak, rozmaryn odmładza nie tylko nasze lico, a przede wszystkim mózg. Ma bowiem działanie antydepresyjne, poprawia pamięć. Coraz częściej mówi się, że pomaga zapobiegać chorobie Alzheimera. W Internecie znaleźć można sporo informacji na temat włoskiej miejscowości Acciaroli w prowincji Salerno, której mieszkańcy są wyjątkowo długowieczni. Niektóre badania sugerują, że wynika to z wysokiej konsumpcji lokalnej odmiany rozmarynu.

Ze względu na swój aromat wspaniale sprawdza się w kuchni – jako dodatek do mięs, ziemniaków, pieczywa czy oliwy. Syrop rozmarynowy stosowany jest do przygotowania deserów, a rozmarynowy miód z Prowansji jest świetnym dodatkiem do herbaty. Listki rozmarynu warto dodawać do wody lub zalewać wrzątkiem, aby sporządzić zimny lub gorący napój o właściwościach antyoksydacyjnych. We wszystkich tych formach stosujemy go w Lente – Modern Mediterranean.