książki

Klasyczne miary i świat współczesny. Z Zygmuntem Kubiakiem rozmawia Paweł Czapczyk

Julia Wollner

Zygmunt Kubiak był eseistą i tłumaczem, jednym z najwybitniejszych polskich znawców antyku. W rozmowie z polonistą Pawłem Czapczykiem dzieli się miłością do Śródziemnomorza, do literatury, sztuki i człowieka, a także do własnej ojczyzny, na którą patrzy oczami Wergilego i Horacego.

Za pośrednictwem Pawła Czapczyka zmarły w 2004 roku Zygmunt Kubiak dzieli się z nami swoimi rozważaniami na temat literatury, zarówno starożytnej, jak i współczesnej; odnosi się do dawnej i współczesnej sztuki, rozprawia o polityce. Do rzeczywistości, która nas otacza, zgodnie z tytułem i swoimi zwyczajami, przykłada miary starożytne – od biblijnych wersetów począwszy, na teoriach dawnych filozofów skończywszy. Dla tych, którzy mieli już okazję i przyjemność czytać jego książki – jak choćby słynną trylogię obejmującą Mitologię Greków i Rzymian, Literaturę Greków i Rzymian oraz Piękno i gorycz Europy. Dzieje Greków i Rzymian – rozważania Kubiaka nie będą zaskakujące. Jak zwykle jawi się on jako erudyta najwyższej próby, a zarazem uważny obserwator ludzi i człowiek niezwykłej wprost skromności. Rozmowy z Nim dotykały zwykle spraw najważniejszych i toczone były w wysokich rejestrach – pisze w Posłowiu Czapczyk. – Natychmiast gasł, gdy pojawiał się temat błahy. Bywał kontrowersyjny w sądach, ale samą swoją uczciwością podnosił przyzwyczajeniowe reakcje rozmówcy o szczebel wyżej.

 

 

Są w tej książeczce zdania cudowne, do zapisania w kajecie i w pamięci. Należy do nich znana anegdota z życia pisarza, który, po raz pierwszy pokazując córce Akropol, usłyszał od niej: tu wszystko jest takie, jak powinno być. Z tej właśnie rozmowy wyprowadził Kubiak jakże trafne pojęcie rozpoznanego piękna – piękna swojskiego, które nie tyle poznaliśmy, co właśnie roz-poznaliśmy.

Są też fragmenty, które wywołać mogą uśmiech pełen czułości, ale i odrobiny pobłażania. Może to właśnie o nich mówi Czapczyk, wspominając kontrowersyjność sądów rozmówcy? Kubiak starożytność gloryfikuje, idealizuje. Chciałoby się rzec – odkoloryzowuje, jak w popularnych, a dalekich od prawdy przedstawieniach antyku, gdzie Ateny czy Rzym pławią się w chłodnym świetle odbijającym się od bialusieńkiego marmuru. Ta swoista apoteoza przeszłości nie odbiera jednak wartości i uroku wywiadowi, który powinien znaleźć swoje miejsce w kanonie ważnych dla Europejczyka lektur. Bo, jak mówi sam Kubiak, do kanonu należy to, co ma zwięzłość i blask. Ta krótka książeczka ma blasku pod dostatkiem.

 

Klasyczne miary i świat współczesny. Z Zygmuntem Kubiakiem rozmawia Paweł Czapczyk, Biblioteka “Więzi”, Warszawa 2009