kultura książki ludzie wywiady

O nowym przekładzie Boskiej Komedii Dantego. Jarosław Mikołajewski w 12 zdaniach

Redakcja

12 zdań od wybitnego poety i tłumacza, który dokonał przekładu jednego z najważniejszych tekstów naszej kultury. Do przeczytania, przemyślenia i medytacji.

1. Tłumaczę, bo…

zawsze chciałem robić rzeczy większe ode mnie samego.

2. Mój przekład a inne przekłady…

to próby, które dowodzą, że w jednym poemacie mieści się nieskończoność poematów, z których żaden nie jest podobny do drugiego.

3. Dante dzisiaj…

jest zaskakująco aktualny, wyprzedzając nawet fakty z serwisów informacyjnych; choćby “znalazłem się w ciemnej dziczy, / bo prosta droga była zgubiona…”

Boską Komedię Dantego w przekładzie Jarosława Mikołajewskiego opublikowało w 2021 roku Wydawnictwo Literackie

 

4. W zaświatach…

nie byłem, chyba że świat, w którym jestem, też jest dla kogoś zaświatem.

5. Nadziei szukam…

nie szukam, bo to łaska, i zjawia się na przekór beznadziei.

6. Połowa wędrówki mojego życia…

to chwila przemiany, bez względu na wiek.

Nowe wydanie Komedii ilustrują czarno-białe fotografie Jacka Poremby
Nowe wydanie Komedii ilustrują czarno-białe fotografie Jacka Poremby


7. Między piekłem a niebem…

jest moja każda chwila w każdym tu i teraz.

8. Średniowieczne cnoty…

bywają smaczne, na przykład umiejętność miłosnej rozmowy.

9. Rytm a semantyka…

wchodzą sobie w drogę.

Jedyną moją aspiracją było oddać możliwie najwięcej elementów pejzażu i wędrówki, która wydarzyła się 721 lat temu. Ściubiłem i zmieniałem go przez ponad 30 lat, na marginesie własnego życia i jego zdarzeń – mówi o swoim przekładzie Mikołajewski
Jedyną moją aspiracją było oddać możliwie najwięcej elementów pejzażu i wędrówki, która wydarzyła się 721 lat temu. Ściubiłem i zmieniałem go przez ponad 30 lat, na marginesie własnego życia i jego zdarzeń – mówi o swoim przekładzie Mikołajewski

10. Słowo jest szorstkie…

bo jest do patrzenia, jedzenia, wąchania, a nie do dotykania.

11. Naoczny świadek…

mówi zawsze nieprawdę.

12. Posprzątałem…

nie posprzątałem: nie sprzątam z reguły, choć bez założenia.