Jego kwiaty zdobiły ponoć sypialnię rzymskiego cesarza Nerona, a perfumowany olejek pomógł Kleopatrze uwieść Juliusza Cezara i Marka Antoniusza. Grecy uważali go za roślinę Afrodyty, mieszkańcy Damaszku wybrali na kwiat symbolizujący ich miasto, zaś Sycylijczycy dodają go do orzeźwiającej granity.