Karolina Przewrocka-Aderet, Polanim. Z Polski do Izraela
Karolina Przewrocka-Aderet w Polanim zebrała kilkanaście historii Izraelczyków o polskich korzeniach. Egzystencja ich najbliższych krewnych, a w wielu przypadkach ich samych, została kiedyś sprowadzona do obozowego numeru, odbierając wolność, młodość, a nade wszystko godność. Dziś tworzą niepodległe śródziemnomorskie państwo, nosząc jednak w sobie wspólny, zwykle bolesny mianownik: Polskę.
W Izraelu mówią o sobie Polanim, Polacy. Choć od lat mieszkają we własnym, żydowskim kraju, podskórnie wciąż są związani z miejscem pochodzenia. Dzieli ich stosunek do Polski, uzależniony od roku i okoliczności wyjazdu, łączy sentyment do kultury i języka. I tęsknota za tym, co najlepiej im znane: zapachami, smakami, pejzażem, sposobem myślenia czy zachowania nieprzystającym do bliskowschodniej rzeczywistości. Na ślady tej tęsknoty, zwożonej do Izraela przez dekady, można trafić na każdym kroku.
Karolina Przewrocka-Aderet wiedziona reporterską intuicją odnajduje niezwykłych Polanim i opowiada ich historie. Są tragiczne, sentymentalne, nieraz zabawne: czytamy o grupie Żydów, którzy w 1934 roku wyruszyli z Warszawy do Palestyny na rowerach, o włocławiance, która wiosną 1948 roku przygotowała ceremonię ogłoszenia niepodległości kraju, o telawiwskim Gomułkowie, zamieszkiwanym przez emigrantów z lat 50., o polskich architektach uczestniczących w budowie Tel Awiwu. O tych, którzy do Polski wrócili, i o tych, którzy stworzyli sobie namiastkę Polski w Izraelu. W kraju tak odległym, a jednak bliskim, bo budowanym od podstaw przez ludzi ukształtowanych przez polską kulturę.
Więcej o książce tutaj: recenzja Julii Wollner
Okładka twarda, 256 stron