António Lobo Antunes kreśli zatrważający portret dyktatury.
Julia Wollner
(redaktorka naczelna "Lente")
Miłośniczka antycznego Rzymu, zapachu neroli i dramatów Pirandella, z drugim domem w Andaluzji. Od kilkunastu lat zajmuje się popularyzacją kultury śródziemnomorskiej. Jest doktorką italianistyki, żoną Izraelczyka, kawoszką i niedoszłą archeolożką.
www.julia-wollner.com
Podręcznik dla inkwizytorów, opublikowany niedawno przez Noir sur Blanc, to kolejna po Chwale Portugalii perła z portfolio wielkiego portugalskiego autora i translatorski majstersztyk Wojciecha Charchalisa.
Książka opowiada historię życia Francisca – wysokiego rangą urzędnika państwowego pracującego dla Salazara (portugalskiego polityka, twórcy tzw. Nowego Państwa, Estado Novo, w którym w latach 1928–1968 sprawował władzę dyktatorską typu autorytarnego). Pod koniec życia Francisco trafia do domu starców i, nieświadomy, że jego epoka stała się już przeszłością, przedstawia w emocjach swoją biografię – pełną zepsucia i brutalności.
Biografia ta spisana jest w sposób charakterystyczny dla Antunesa: gęsty, polifoniczny, pełen retrospekcji, aluzji, metafor i rozmaitych meandrów, które na pierwszy rzut oka mogą sprawiać wrażenie literackiego chaosu. Miłośnicy prozy portugalskiego autora odnajdą tu jego charakterystyczny styl przypominający strumień świadomości: brak klasycznej interpunkcji, długie zdania zajmujące niekiedy całe strony, pewną szorstkość i surowość.
Zachęcamy do przesłuchania podcastu Lente, w którym Magda Miśka-Jackowska rozmawia o Antunesie z Wojciechem Charchalisem. Pojawia się tam wiele ciekawych refleksji na temat kolonializmu i jemu pokrewnych, ale także motyw umiejscowienia Portugalii na mapie Śródziemnomorza. Fot. Marcin Kwiecień
Jeśli podejdziemy do lektury z należnym skupieniem, tekst porwie nas i zachwyci, pokazując, jak władza absolutna deformuje to, co w człowieku najważniejsze, jak wichruje psychikę i wypacza na zawsze, bo odciska piętno na następnych i jeszcze następnych pokoleniach.
Portugalski pisarz, malując zatrważający obraz dyktatury, przypomina, że sędziwy wiek nie zawsze oznacza dojrzałość i zasługi; może również oznaczać obrzydliwą przeszłość i najwyższy czas na poniesienie kary. Niestety w świecie, w którym jej brak coraz częściej staje się zasadą, lektura Podręcznika wymaga, poza skupieniem, także mocnych nerwów. Dyktatorów wokół nas niestety nie ubywa.
António Lobo Antunes, Podręcznik dla inkwizytorów, tłumaczył Wojciech Charchalis, Noir sur Blanc 2025