kultura podróże

Najdziwniejsze śródziemnomorskie muzea

Redakcja

Muzeum to wynalazek śródziemnomorski – rzeczownik μουσεῖον (mouseíon) oznacza w grece świątynię muz. Oto kilka bardzo nietypowych przybytków tego rodzaju!

Muzeum Włosów
Muzeum Włosów, figurujące w Księdze Rekordów Guinessa, znajduje się w przedziwnej piwnicy-jaskini w Avanos w Turcji. Założył je Galip Körükçü, który pierwszy kosmyk włosów dostał od bliskiej sercu przyjaciółki. Później swe pukle podarowały mu kolejne kobiety; w końcu mężczyzna postanowił otworzyć muzeum. W tej chwili w jego kolekcji jest 16 tys. kosmyków włosów różnych kobiet. Każdy z nich został starannie opisany i zawieszony na ścianie lub suficie jaskini. Swoje włosy zostawiają tu także turyści. Raz w roku właściciel przybytku ogłasza konkurs, który polega na losowaniu 10 pukli włosów. Właścicielki tych, które zostaną wybrane, zapraszane są na tygodniowe wakacje do Avanos.

Muzeum Zerwanych Więzi
W Zagrzebiu warto odwiedzić przybytek, w którym obejrzeć można rozmaite eksponaty związane z zakończonymi już miłosnymi relacjami. W kolekcji muzeum możemy podziwiać np. suknie ślubne nieszczęśliwych panien młodych, pluszaki, torbę do wymiotowania, miłosne listy czy elementy bielizny. Więcej na ten temat: tutaj.

Muzeum Pojazdów Pogrzebowych 
W Barcelonie odwiedzić można Muzeum Pojazdów Pogrzebowych, które jednak formalnie nie nosi nazwy związanej z córami Zeusa, działając pod szyldem usług pogrzebowych. W placówce zgromadzono karawany z XIX i XX wieku, stare wozy pogrzebowe oraz nagrobki – wszystko to w ponurej piwnicy, do której wstęp pozostaje bezpłatny.

Muzeum Dusz Czyśćcowych
Muzeum Dusz Czyśćcowych znajduje się w Rzymie w niepozornym kościele Sacro Cuore del Suffragio (Wstawiennictwa Najświętszego Serca). W ramach ekspozycji oglądać można tam rozmaite dowody na istnienie Purgatorium, pozostawione rzekomo przez dusze cierpiące w zaświatach. Miały się one upominać u swoich bliskich o modlitwę w swojej intencji. Są tu m.in. ślady dłoni wypalone w drewnie czy na koszuli nocnej wdowca, którego „odwiedzała” zmarła żona.