Magdalena Maciejewska
Francuzi mówią na niego aube, Hiszpanie – madrugada, my zaś – brzask. Niezwykły moment, kiedy noc przeradza się w dzień. Na przełomie marca i kwietnia słońce wstaje w Sewilli koło ósmej, a temperatury sięgają zaledwie kilku stopni Celsjusza. Wszędzie unosi się przy tym zapach kwiat