podróże
Jesteśmy w autonomicznym regionie Kastylia-La Mancha, krainie literackiego tchnienia i krwawej corridy, ale obłęd nam nie grozi. Raczej zachwyt i ukojenie. I piękne spotkania z miejscowymi zwierzętami.
Strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, zgodnie z Polityką prywatności.