artykuły kultura książki podróże

Alain de Botton, Sztuka podróżowania

Julia Kempa

Sztuka podróżowania to umiejętność zwolnienia, zatrzymania się, dostrzeżenia szczegółu; to sztuka patrzenia i stawiania pytań.

Najdrobniejszy szczegół podróży, nawet bez wychodzenia z hotelowych czterech ścian, może być powodem do stawiania filozoficznych pytań. W podróży nie liczy się przecież tylko dokąd, ale też dlaczego i jak, a sam wielki Baudelaire w podróż wyruszał “dla samego wyruszenia”.

Jak często dążymy do wybranego celu, za mało rozglądając się po drodze, zbyt mało stawiając pytań otaczającej rzeczywistości i samemu sobie, uzmysławia książka Alaina de Botton Sztuka podróżowania. Tekst ten przeplata wątki współczesne i historyczne; łączy elementy biografii autora oraz przywoływanych artystów. Miesza przestrzenie bliskie i dalekie, rzeczywiste i fikcyjne, tworząc mozaikę esejów ciekawych, zabawnych, ale także skłaniających do refleksji. Oto De Botton – współczesny francuski eseista i „filozof życia codziennego” – wygląda na chmury z okien samolotu: wśród obłoków odnajduje te niczym spod pędzla Poussina i te, które wydają się pochodzić z obrazów Leonarda. W holenderskiej tablicy informacyjnej doszukuje się cech egzotyczności, zaś do ilustracji towarzyszących książce, wśród których przewijają się arcydzieła światowego malarstwa, dołącza zdjęcia własnej sypialni i fotografie z wakacji spędzonych z żoną na Barbadosie. Bawi, intryguje, uczy.

sztuka-podrozowania
 

W Sztuce podróżowania autor porusza temat piękna, sztuki, natury i cywilizacji. Przedstawia krajobrazy, rozprawia o podróżniczej ciekawości i o emocjach odczuwanych w obliczu majestatu natury. Pisze zarówno o antycypowaniu podróży, jak i o powrotach. Do tego szerokiego spektrum zagadnień, podobnie jak do każdej z opisywanych podróży, dobiera niezwykłych przewodników. Znajdziemy wśród nich dawnych malarskich mistrzów, wielkich poetów (wspomnianego Baudelaire’a czy Wordswortha), niestrudzonych podróżników, jak Alexander von Humboldt, wiecznie poszukujących filozofów (Edmund Burke), a nawet postaci biblijne, jak Hiob, w którego towarzystwie udamy się na pustynię Synaj. Zestawienie miejsc i przewodników po nich nie jest przypadkowe, ale też nie zawsze oczywiste: w Amsterdamie na przykład autor rozmyśla o… fascynacji Flauberta Orientem. Literatura sama w sobie otwiera drzwi do podróży pełnych intrygujących pytań i ciekawych zdarzeń.

Obok podróży literatów czy podróży literackich pojawiają się w książce odniesienia do sztuk wizualnych, szczególnie malarstwa, które – jak dowodzi autor – pomaga człowieko rozwinąć umiejętność dostrzegania piękna w krajobrazie. Cyprysy i gaje oliwne Van Gogha otwierają podróżnemu oczy na jedyne w swoim rodzaju, jaskrawe i mocno skontrastowane kolory Prowansji, sprawiając, że niezauważane wcześniej drzewa ukazują mu się w całej swojej wspaniałości. Przewodnikiem po hotelach, pociągowych przedziałach czy stacjach benzynowych będzie z kolei Edward Hopper, nadający tym miejscom wymiar poetycki i melancholijny. Dzięki artystom zaproszonym na karty książki dostrzegamy w otaczającej nas rzeczywistości to, obok czego zwykle przemykamy bezrefleksyjnie i w pośpiechu; pojmujemy, że podróżowanie zamienia się w sztukę dopiero wtedy, gdy stanie się tak samo uważne i niespieszne.

De Botton powtarzaja słusznie za Johnem Ruskinem: Prawdziwą wartość ma myśl i widzenie, a nie tempo. Sztuka podróżowania to umiejętność zwolnienia, zatrzymania się, dostrzeżenia szczegółu; to sztuka patrzenia i stawiania pytań. Posiłkując się przykładami z literatury i sztuki, autor udowadnia przy tym, że, by odbyć podróż, niekoniecznie trzeba opuścić próg swojego domu. Równie dobrze można bowiem podróżować „dookoła własnej sypialni”.

Wyruszamy?

____________________________________
Alain de Botton, Sztuka podróżowania, Czuły Barbarzyńca Press, Warszawa 2010

Zdjęcie główne: Vincent Van Gogh, Gaj oliwny, 1889 r.