Sopa de ajo
Karolina WiercigrochSopa de ajo, czyli hiszpańska zupa czosnkowa, jest aromatyczna, rozgrzewająca i lekko pikantna. Świetnie ogrzewa po spacerze w mroźny dzień. Podawana z jajkiem w koszulce i podpieczonym białym pieczywem, poprawi humor nawet w najbardziej ponure popołudnie.
Warianty sopa de ajo jada się w całej Hiszpanii. Danie jest szczególnie popularne w kuchni kastylijskiej, zwłaszcza w części Kastylia-La Mancha, która tradycyjnie była kuchnią wiejską i skromną. Gastronomiczne oblicze tego surowego regionu świetnie odmalował Miguel Cervantes w powieści o Don Kichocie. Dania cechowała prostota i wysoka kaloryczność, niezbędna w diecie ciężko pracujących pasterzy, robotników i rolników.
Regionalne wariacje sopa de ajo różnią się od siebie, ale podstawowe składniki pozostają takie same: czosnek, jajka, chleb i papryka. Kluczowy jest tu oczywiście czosnek, w ogóle bardzo chętnie wykorzystywany w hiszpańskiej kuchni. Ten najbardziej ceniony pochodzi z Las Pedroñeras w La Manchy. Gmina słynie z uprawy ajo morado, czyli fioletowej odmiany czosnku, uważanej za najbardziej aromatyczną.
Przepis: Sopa de ajo
4 porcje
4 średnie główki czosnku, najlepiej fioletowego
100 g chorizo, pokrojone w kostkę
1 litr dobrego bulionu drobiowego
1 łyżeczka wędzonej słodkiej papryki, najlepiej hiszpańskiej
1/2 łyżeczki ostrej papryki
łyżeczka listków świeżego tymianku
4 łyżki oliwy
sól i pieprz
Do podania:
4 jajka
4 kromki białego pieczywa
W garnku na małym ogniu rozgrzewamy oliwę.
Dodajemy nieobrane główki czosnku i delikatnie smażymy przez około 20 minut, co jakiś czas obracając. Skórka powinna być złocista, ale niezbyt ciemna, a wnętrze ząbków miękkie.
Wyjmujemy z garnka łyżką cedzakową i odkładamy do ostudzenia.
W międzyczasie dodajemy pokrojone chorizo do garnka z oliwą.
Smażymy przez około 5-7 minut.
Kiedy czosnek nieco ostygnie, wyciskamy miękkie ząbki z łupin.
Czosnek blendujemy na purée lub ugniatamy w moździerzu.
Wracamy do smażącego się chorizo.
Dodajemy tymianek i purée z czosnku.
Mieszamy, dodajemy oba rodzaje papryki i bulion drobiowy.
Podgrzewamy na małym ogniu.
W razie potrzeby doprawiamy solą i pieprzem.
Tuż przed podaniem podpiekamy chleb w piekarniku lub tosterze.
Jajka gotujemy w koszulkach w oddzielnym garnku lub wbijamy do gotującej się zupy.
Możemy też przełożyć zupę do żaroodpornych naczynek, wbić do nich jajka i zapiekać około 5 minut.
Jak ugotować jajka w koszulkach?
W dużym garnku zagotowujemy wodę.
Dodajemy łyżeczkę octu.
Każde jajko wbijamy do niewielkiej miseczki.
Wodę mieszamy szybko kilka razy, żeby stworzyć wir.
Jajka po kolei wrzucamy do wody z małej wysokości.
Gotujemy przez 4 minuty.
Wyjmujemy za pomocą łyżki cedzakowej.