W sieneńskim słońcu. Erbario Toscano Polvere di Siena
Magdalena MaciejewskaW lipcowym skwarze sieneńskie średniowieczne budowle z palonej cegły nabierają jeszcze cieplejszej barwy, żółci się nawet szarość kamieni. Każdy krok brukowanymi uliczkami podnosi chmurę kurzu. To pył Sieny, o którym pachnący poemat spisała marka Erbario Toscano.
Nad Sieną unosi się nostalgiczny duch przeszłości. Legenda głosi, że miasto założyli synowie Remusa, uciekając przed wujem Romulusem. Skryli się wśród zalanych słońcem toskańskich wzgórz i wznieśli zamek, by się tam schronić. Ze źródeł historycznych wynika jednak, że Sienę założyli Etruskowie.
W XII i XIII wieku przecinały się tam szlaki handlowe, czyniąc ją jednym z najbogatszych miast Europy. Choć niespełna sto lat później lokalną ludność zdziesiątkowała zaraza, zabijając niemal dwie trzecie populacji, to nie upadek, a złota era wyrzeźbiły tamtejszy krajobraz. Pierwsza katedra, wybudowana przez kupców, dotąd góruje nad miasteczkiem, a rynek w kształcie muszli – Piazza del Campo – wciąż zachwyca. Mówi się, że to najpiękniejszy rynek w całych Włoszech. W 1995 roku centrum Sieny zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Erbario Toscano w Polvere di Siena zdaje się celebrować piękną przeszłość miasta. Zapach jest przesiąknięty słońcem, ciepły na wskroś i pylisty, jakby pokryty kurzem – kurzem brukowanych ulic i kurzem historii. Nuty są zwodnicze. Bergamota, pieprz i żywica elemi w otwarciu zapowiadają zapach świdrujący w nosie, rześki. Bukiet kwiatów w sercu (róża, konwalia, goździk) doprawiony gałką muszkatołową i wanilią sugeruje pełną, może nieco nawet wilgotną woń o przyprawowym posmaku. Baza utkana z paczuli, drewna sandałowego, cedru, wetywerii i wanilii chyba najbliższa jest prawdy…
Sieneński pył opada na skórę miękko, otula ją niczym szal nakładany na nagie ramiona letnim wieczorem. Ten aromat ma kolor spłowiałych na przestrzeni wieków cegieł, złocących się w blasku wspomnień. Dominuje w nim przytulna, puchata wanilia. Z początku otoczona cytrynową poświatą i pieprzna, skąpana w elemi, później – nabiera korzennych, chwilami ziemistych niuansów za sprawą gałki muszkatołowej. W finalnej fazie Polvere di Siena gdzieś w tle chropowata paczula przeplata się z tłustym, kremowym sandałowcem.
Oto moment uchwycony na fotografii. Siedzisz w maleńkiej kawiarni z widokiem na zapierającą dech w piersiach panoramę Sieny. Upalny dzień powoli dobiega końca, świat przybrał ciepłe, stłumione barwy. Wiatr unosi kraciasty obrus, łapiesz kieliszek szlachetnego Brunello di Montalcino, by nie strącił go silniejszy podmuch. Bierzesz łyk rubinowego płynu do ust, czujesz na języku przyjemną cierpkość, zamykasz oczy.
Zatrzymujesz tę chwilę na zawsze…
Wodę perfumowaną Erbario Toscano Polvere di Siena kupisz w naszym sklepie internetowym – kliknij tutaj!