artykuły kultura sztuki piękne historia

Złoty Dom Nerona – nowy projekt w sercu Rzymu

Redakcja

Dzięki zdobyczom techniki pyszną siedzibę rzymskiego enfant terrible, cesarza Nerona, oglądać można dziś prawie w pełnej krasie. Najnowsza propozycja Coop Culture to wspaniała atrakcja nie tylko dla sympatyków gier komputerowych, nie tylko dla młodzieży i nie tylko dla miłośników historii starożytnej.

Kilkanaście euro wydanych na bilet i 75 minut spędzonych pod ziemią w kasku na głowie – oto koszt przeżycia, które miłośników antyku może doprowadzić do łez wzruszenia. Zresztą chyba nie tylko ich. Przewodnicy oceniają, że wśród każdej 25-osobowej grupy, która bierze udział w Progetto Domus Aurea, przynajmniej połowa turystów ma zwykle drobne trudności z kontynuowaniem zwiedzania – tak wielkie wrażenie robi na nich kluczowy punkt programu wycieczki po siedzibie rzymskiego cesarza. Jest nim projekcja filmu, który pozwala przenieść się w czasie o 20 wieków – to po nim z trudem powstrzymują się od głośnych, pełnych emocji komentarzy, nalegają na powrót do pawilonu, w którym odbywa się pokaz, i wielokrotnie pytają o możliwość ponownego w nim udziału.

Złoty Dom Nerona otwarto niedawno dla zwiedzających po długiej renowacji, przy czym podziwianie go nadal możliwe jest tylko z przewodnikiem, po uprzedniej rezerwacji. Ukryty pod ruinami term Trajana fragment gigantycznej – 80-hektarowej! – rezydencji jednego z najbardziej kontrowersyjnych rzymskich władców kusi dziś jednak czymś więcej, niż tylko zimnymi ścianami z opus reticulatum. Dzięki inicjatywie włoskiej instytucji Coop Culture, w jednym z pomieszczeń pawilonu, zwanym Sala della Volta Dorata, zorganizowano pokaz z wykorzystaniem przyrządów przenoszących do rzeczywistości wirtualnej. Włożywszy na nos specjalne okulary, mamy możliwość podziwiania antycznych malowideł, delektowania się wysmakowaną architekturą i spacerowania po pięknym cesarskim ogrodzie. Poznajemy świat, który, w wyniku damnatio memoriae rzekomego podpalacza Rzymu, znikł przed dwoma tysiącami lat. Materiał graficzny zrealizowany na potrzeby programu jest bardzo wysokiej jakości – nie obawiajcie się więc tandetnych kolorów, szaleństwa pikseli i atmosfery niczym z gry komputerowej. Przygotujcie się raczej na kilkunastominutową podróż w czasie, po której zwiedzanie Wiecznego Miasta nie będzie już takie samo.

Więcej informacji na stronie www.coopculture.it.