Lech Z. Niekrasz, Tropami antyku po Grecji
Julia WollnerPokaż mi swoje książki, a powiem ci, kim jesteś. Co pierwsza z brzegu lektura mówi o mnie, a co o tobie?
Mówią, że po książkach poznasz człowieka. Nie wiem, skąd przyplątało mi się ostatnio to powiedzenie – może przypomniałam je sobie podczas niedawnej wizyty koleżanki z dalekiego miasta, a może w czasie zimowych porządków, mających zapewne ukryty cel pierwszego zaklinania wiosny. Dość, że dziś, przed pracą, popijając poranną kawę, stanęłam przed swoją domową biblioteczką i… postanowiłam poznać sama siebie. Sięgnęłam po pierwszą z brzegu lekturę, pyszniącą się dumnie, choć pod lekkim płaszczykiem białawego kurzu, na jednej z moich przepełnionych półek. O dziwo – a może wcale nie? – wyciągnięty tomik zamyka w sobie wiele elementów układanki, które składają się na mój świat.
Zanim jednak przejdę do autopsychoanalizy – przyjrzyjmy się książce.
Śródziemnomorsko – jest. Lekko, ale niebanalnie? Jak najbardziej. Krótkie formy zebrane w jednym wydaniu? Tak właśnie. Antyk odgrzany? Nie, raczej świeżutki, na nowo przyprawiony i podany w atrakcyjnej formie. Mniam.
Tropami antyku po Grecji Lecha Z. Niekrasza to porywająca lektura, pokazująca dobitnie, jak bardzo, na każdym wręcz kroku, we współczesnej Helladzie obecna jest starożytność. Czy wiecie, że metafora znaczy dzisiaj “przeprowadzka”? Skąd w dzisiejszej Grecji biorą się Sofoklesy, Achillesy i Penelopy? Jak ucztowali starożytni, a jak wyglądają wystawne bankiety w dniu dzisiejszym? Jakie związki mają najnowsze radiowe przeboje z muzyką sprzed dwóch tysięcy lat? Autor przygotował dla nas książkę pełną tropów, które warto odkrywać – tak w domu, jak i w podróży.
Co książka ta mówi o mnie? To zapewne interesuje Was najmniej. Ciekawszym jest może to, co powie o Was, jeśli polubicie ją równie mocno, jak ja. Że szukacie korzeni, cenicie ciągłość tradycji, szanujecie historię? Że za fascynującą uznajecie pewną zaskakującą niezmienność nieustająco zmieniającego się świata?
A może – że po prostu lubicie inteligentną rozrywkę?
Warto, byście wytropili to sami.
Lech Z. Niekrasz, Tropami antyku po Grecji, Książka i Wiedza, Warszawa 2006