Śniadanie po turecku i przepis na menemen
Karolina WiercigrochPoranny posiłek traktuje się w Turcji bardzo poważnie. Kahvalti, czyli tureckie śniadanie, to tradycyjnie suto zastawiony stół pełen pieczywa, serów, słodkich konfitur i jajek przygotowanych na rozmaite sposoby, do których należy proponowany przez nas menemen. Do tego podaje się dzbanek mocnej czarnej herbaty. Czas na kawę (kahve) przychodzi dopiero po śniadaniu — kahvalti dosłownie oznacza “przed kawą”.
Podstawą tureckiego śniadania jest pieczywo: świeże pity albo simit – puszyste bajgle obficie posypane ziarnami sezamu, sprzedawane w piekarniach i na ulicznych stoiskach. Kawałki obwarzanka można odrywać i maczać w miseczkach z konfiturami i dipami. Porządne śniadanie powinno obejmować przynajmniej dwa rodzaje sera. Do najpopularniejszych należą feta, w Turcji znana jako beyaz peynir, kaşar — twardy ser owczy i lor — biały ser twarogowy. Miłośnicy słodkich smaków mogą jeść pieczywo z konfiturami — wiśniową, figową, morelową, z bergamotki albo płatków róży, masłem z rosnących w Turcji orzechów laskowych albo tahiną polaną melasą z granatów. Zasmakuje im też pewnie bal kaymak — tłusty krem z bawolego mleka i śmietany, szczodrze skropiony miodem. Na stole można znaleźć też pastę z czarnych oliwek, ćwiartki pomidorów, plastry ogórków, czarne i zielone oliwki.
Popularnym daniem serwowanym na ciepło są jajka sadzone i sucuk — pikantna wołowa kiełbaska. W opcji bezmięsnej można przygotować çilbir — jajka w koszulach podane na cytrynowo-czosnkowym jogurcie albo menemen — jajecznicę z papryką i pomidorami. Nad Morzem Czarnym warto spróbować dania o nazwie mıhlama lub kuymak: ciągnącej się masy z mąki kukurydzianej i rozpuszczonego sera. Niektórzy na śniadanie podają rozgrzewającą zupę, mercimek çorbası, którą przygotowuje się z czerwonej soczewicy i doprawia kuminem oraz wędzoną papryką.
Oczywiście nie zawsze jest czas na powolne celebrowanie śniadania. Posiłek wielu Turków często ogranicza się do łapanych w biegu lokalnych wypieków: do wyboru mają nadziewany serem i szpinakiem börek, gözleme z mięsnym farszem albo słodki katmer z drobno posiekanymi pistacjami i kajmakiem. Jeśli jednak mają więcej czasu, szczególnie w weekendy, śniadanie staje się rodzinnym spotkaniem z niezliczonymi szklaneczkami czarnej herbaty.
Przepis: menemen
2 porcje
6 jajek “zerówek”
1 mała cebula
1 czerwona papryka
5 małych pomidorów obranych ze skórki
1 łyżka oliwy
szczypta soli
szczypta chili
szczypta sumaku
garść posiekanej pietruszki lub kolendry
Cebulę kroimy w kostkę.
Oliwę rozgrzewamy na patelni, dodajemy posiekaną cebulę, szklimy na średnim ogniu.
Dodajemy pokrojoną w plasterki paprykę, smażymy przez 3-4 minuty.
Dodajemy pomidory, doprawiamy solą i chili.
Smażymy, mieszając, aż pomidory odparują.
Wbijamy jajka, mieszamy i smażymy do uzyskania ulubionej konsystencji jajecznicy.
Przed podaniem posypujemy sumakiem i natką pietruszki.
Podajemy z gorącymi pitami, tureckimi bajglami lub chrupiącym pieczywem.