Zhoug i sabich
Karolina WiercigrochZhoug (znany także jako zhug, s’hoog lub sahawiq) jest soczyście zielony, piekielnie ostry, diabelnie pyszny i niezwykle popularny w Izraelu. Ten pochodzący z Jemenu pikantny sos szykuje się na bazie zielonych papryczek chilli, świeżej kolendry, kardamonu i kuminu. Pali niczym ogień! Zgodnie z tradycją, jemeńskie gospodynie przygotowywały go, ucierając składniki pomiędzy dwoma płaskimi kamieniami lub posługując się moździerzem, my możemy jednak pójść na łatwiznę i zmiksować wszystko w blenderze.
Pikantny zielony sos jest jednym z ulubionych dodatków do potraw sprzedawanych na ulicznych straganach w Izrealu. Pojawił się tam na początku lat 50-tych wraz z jemeńskimi Żydami, ewakuowanymi z powodu prześladowań w ramach wojskowej operacji “Magic Carpet” (“Latający dywan”). Z dodatkiem zhougu świetnie smakuje np. sabich – sprzedawana na ulicy pita wypełniona smażonymi plastrami bakłażana i jajka na twardo, drobno posiekaną sałatką izraelską i sosem z tahiny. Sabich pojawił się w Izraelu mniej więcej w tym samym czasie, co zhoug, przywieziony przez imigrantów z Iraku. Irakijscy Żydzi jedli podobny posiłek w dzień szabatu, kiedy gotowanie jest zabronione – na śniadanie podawali usmażone wcześniej plastry bakłażana i ugotowane jajka. Według niektórych nazwa “sabich” pochodzi od arabskiego słowa oznaczającego poranek (صباح). W Izrealu składniki te włożono do pity i zaczęto serwować jako street food.
Do czego jeszcze może posłużyć nam zhoug? To świetny dodatek do szakszuki, hummusu, tostów pieczonych warzyw oraz grillowanych mięs i ryb – szczególnie dobrze współgra z jagnięciną. Możemy też wymieszać go z jogurtem lub octem winnym i podać jako dressing do sałatki.
Przepis: Sabich i pikantny zhoug
porcja dla 2 osób
2 pełnoziarniste pity
1 nieduży bakłażan
2 jajka ugotowane na twardo i pokrojone w plastry
łyżka oliwy
ząbek czosnku
1/2 łyżeczki soli
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
Bakłażana kroimy w plastry o grubości ok. 1 cm.
Nacieramy plastry czosnkiem i układamy na blasze.
Smarujemy oliwą i posypujemy solą.
Pieczemy przez około 15 minut, przewracamy plastry w połowie pieczenia.
Bakłażan powinien lekko zbrązowieć.
Cytrynowy sos z tahiną
3 łyżki tahiny
4 łyżki ciepłej wody
sok z 1/2 cytryny
szczypta soli
Do szklanki wlewamy tahinę, dodajemy sok z cytryny i sól.
Stopniowo dodajemy ciepłą wodę, mieszając, aż do uzyskania lejącej się konsystencji.
Sałatka izraelska
2 pomidory, pokrojone w kostkę
1 nieduży ogórek, pokrojony w kostkę
1 nieduża cebula, pokrojona w kostkę
2 łyżki posiekanej pietruszki
2 łyżki soku z cytryny
łyżka oliwy
sól i pieprz, do smaku
Wszystkie składniki sałatki mieszamy w misce.
Zhoug
1 pęczek kolendry
2 zielone papryczki chilli
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki mielonego kuminu
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
3 łyżki oliwy
3 łyżki wody
szczypta soli
szczypta cukru
Wszystkie składniki sosu blendujemy na pastę.
Sos można przechowywać w lodówce w zamkniętym słoiku około tygodnia.
Żeby zrobić sabich, podgrzewamy pity.
Polewamy połową sosu z tahiny.
Na górze układamy plastry bakłażana, jajka oraz sałatkę.
Polewamy resztą sosu i doprawiamy zhougiem według uznania – uwaga, jest naprawdę ostry!