kuchnia

Gnocchi di prugne

Karolina Wiercigroch

Gnocchi di prugne, pulchne kluseczki pochodzące z Triestu, przypominają nasze knedle ze śliwkami. W regionie Friuli-Venezia Giulia przygotowuje się je zarówno ze świeżych śliwek, jak i z namoczonych węgierek. Włosi do ziemniaczanego ciasta dodają starty parmezan, tworząc smakowite słodko-słone połączenie, idealne na jesienne wieczory.

Podobieństwo do knedli jest nieprzypadkowe — w regionie przez wieki ścierały się wpływy Wenecji i imperium Habsburgów, a austro-węgierskie tradycje kulinarne widoczne są we friuliańskiej kuchni do dzisiaj. Triesteńska kultura gastronomiczna rozwinęła się w dużej mierze dzięki wiedeńskim kawiarniom, a w lokalnych kuchniach zadomowiły się środkowoeuropejskie składniki, jak kiszona kapusta, chrzan, rzepa i ziemniaki. Triesteński gulasz wołowy doprawia się węgierską papryką i podaje z polentą, a strucolo to odmiana austriackiego strudla, która występuje zarówno w wersji słodkiej, z farszem z orzechów włoskich, bułki tartej i rodzynek, ale też wytrawnej, nadziewanej szpinakiem, groszkiem i ricottą.

Gnocchi di prugne (zwane też gnocchi di susine, jeśli przygotowywane są ze świeżych owoców), w Austrii znane są jako Zwetschkenknödel. Można podawać je jako słodkie pierwsze danie albo na zakończenie posiłku jako deser. Ugotowane knedle obtacza się w bułce tartej, podsmażonej z dodatkiem masła, cynamonu i cukru. Niektórzy nadziewają śliwki kostkami cukru, inni balansują słodki smak, ścierając na knedle wędzoną ricottę albo polewając je sosem na bazie pikantnej gorgonzoli.



Przepis: Gnocchi di prugne

Nadzienie
150 g suszonych śliwek
2 łyżeczki cukru trzcinowego

Ciasto
750 g ziemniaków
50 g masła
30 g startego parmezanu
200 g mąki 00
1 żółtko

Do podania
50 g bułki tartej
50 g masła
1 łyżeczka cynamonu


Suszone śliwki zalewamy gorącą wodą.

Odstawiamy na 20 minut. Odcedzamy.

W miseczce mieszamy śliwki w cukrze trzcinowym.

Ziemniaki myjemy, obieramy i gotujemy w lekko osolonej wodzie.

Odcedzamy i dokładnie rozgniatamy praską.

Do gorących ziemniaków dodajemy pokrojone w kosteczkę masło i parmezan, dokładnie mieszamy. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia.

Dodajemy mąkę i żółtko, zagniatamy gładkie ciasto. Jeśli jest zbyt klejące, dodajemy odrobinę mąki.

Oprószonymi mąką dłońmi formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego, które rozpłaszczamy na dłoni na cienki placuszek. Na środku umieszczamy śliwkę, zlepiamy brzegi i formujemy kształtną kulę. Odkładamy na oprószony mąką talerz.

Zagotowujemy dużą ilość lekko osolonej wody, wrzucamy gnocchi.

Gdy woda ponownie się zagotuje, zmniejszamy ogień i czekamy, aż kluseczki wypłyną na powierzchnię. Odcedzamy.

Bułkę tartą prażymy na suchej patelni, dodajemy masło i cynamon.

Mieszamy, aż masło się rozpuści.