kultura styl życia osobiście

Roma. Siła miłości

Julia Wollner

Moja najmłodsza, w połowie śródziemnomorska córka otrzymała imię wybrane przez ojca Izraelczyka. Dzieli je z najpiękniejszym miastem świata, tak jak ono czerpiąc z bogatej symboliki, która określiła jej jestestwo.

Marzyłam o Antonii, po Marku Antoniuszu. Albo o Zoe (gr. “życie”) – symbolu triumfu nad ciemnością, w której pogrążyłam się, straciwszy poprzednią ciążę. Szukałam imienia pełnego światła, jak grecka Theia – w mitologii była ona tytanidą, matką Heliosa (Słońca), Selene (Księżyca) i Eos (Jutrzenki). Mąż nie wydawał się przekonany; w efekcie przez długie tygodnie nasza trzecia córka pozostawała słodką Bezą – Bezimienną. I choć słodka jest nieustannie, to w jej dokumentach pojawiło się wreszcie imię, wybrane przez tatę Izraelczyka. Zapisane, zgodnie z wymogiem polskiego prawa, z końcówką –a, ale zdrabniające się do hebrajskiego Romi. I, oczywiście, brzmiące dokładnie jak najpiękniejszy śródziemnomorski toponim, obdarzony znaczeniem równie pięknym, jak miasto, które określa.

Romi hebrajska

Imię Romi – pojawiające się już w jednej z biblijnych ksiąg prorockich, a dokładnie w Księdze Habakuka – jest dość popularne w Izraelu. Warto podkreślić, że w kraju tym na znaczenie imion zwraca się szczególną uwagę: mają one stanowić rodzaj życiowego drogowskazu dla tych, którzy je noszą. Jak twierdzą rabini, Romi pochodzi od wyrażenia oznaczającego “mój najwyższy”, “mój wychwalany”  (rom’mu Hashem, aromimcha Hashem) i odnosi się oczywiście do Boga, łaskawego Stwórcy. Tego – choć to już moje dopowiedzenie – który matce, rozpaczliwie pragnącej dziecka po bolesnej stracie, dał po raz kolejny zaznać cudu rodzicielstwa.

W języku etruskim ruma znaczyło “pierś”. Romulusa i jego brata Remusa, zgodnie z legendą, wykarmiła zaś dzika wilczyca – do tego mitu nazwa włoskiej stolicy także zdaje się nawiązywać

 

Roma łacińska

Potęga najwspanialszego mocarstwa w historii sprawiła, że w Europie imię Roma kojarzy się przede wszystkim z Rzymem. Nazwę Wiecznego Miasta zwykło się wyprowadzać od postaci założyciela, Romulusa; etymolodzy zaś spierają się, skąd wzięło się imię pierwszego władcy przyszłego imperium. Możliwe, że odnosiło się ono do dawnej nazwy rzeki Tyber, określanej przed wiekami mianem Rumon lub Rumen – od łacińskiego czasownika ruo i greckiego rheo (ῥέω), czyli “płynąć”. Panta rhei, powiadał Heraklit, a jego słowa, stanowiące najważniejszą bodaj antyczną sentencję, zamknięto w imieniu, które nosi moja córka… Imieniu pełnym mocy, zgodnie z kolejną teorią o jego pochodzeniu – w języku starożytnych Greków rhòme (ῤώμη) znaczyło wszak tyle, co “siła”, której każdy władca pragnie dla swojej stolicy, a każda matka – dla swego maleństwa.

Jest więc Roma darem Najwyższego, symbolem przemiany, znakiem siły. Bizantyjski historyk Jan Lydos, żyjący w VI wieku naszej ery, zauważył, że czytana od tyłu staje się Miłością (Amor).

To ona, córeńko, niech wypełnia Twoje życie. To jej, kochana Romo, życzę Ci z całego serca.